Teraz to są piękne filary,patrząc na nie ma się wrażenie jakby były wykonane z gipsu.Powstała taka mała iluzja,co potwierdza fakt,że w decoupagu można praktycznie zrobić wszystko.
środa, 19 czerwca 2013
Kolejna odsłona :-)
Pamiętacie mój post o uratowanych nogach od stołu?, o to właśnie nadchodzi końcowy etap szaleństwa decoupag'owego.Krok po kroku każdy element został starannie wykonany. :-)
Do wszystkich leniuszków,marzycieli i wariatów na punkcie piękna i sztuki."Szukajcie w sobie swoich własnych pasji i podążajcie za nimi ".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super prace,podobaja mi sie te kolumny super !!
OdpowiedzUsuńjestem tego samego zdania, kolumny super, małe dzieło sztuki :)
OdpowiedzUsuńi think like person before me, those columns are great, little art :)